Sztynort
Poszukiwania cmentarza wojennego zakończyliśmy aż na półwyspie Kal oddzielającym jeziora Święcajty i Mamry. Co prawda w samym środku wsi znaleźliśmy zapomniany cmentarz ewangelicki ale postanowiliśmy szukać dalej i pojechaliśmy brzegiem jeziora Święcajty w stronę miejscowości Ogonki; Kal Na niewielkim wzgórzu nad jeziorem Święcajty znajduje się cmentarz wojenny. Pochowani są tutaj żołnierze walczący podczas pierwszej wojny światowej 1914-1918. Magiczne miejsce z pięknym widokiem na jezioro; Węgorzewo Na niewielkim wzgórzu nad jeziorem Święcajty znajduje się cmentarz wojenny. Pochowani są tutaj żołnierze walczący podczas pierwszej wojny światowej 1914-1918. Na wielu nagrobkach są polskie nazwiska; Węgorzewo Cmentarz wojenny 1914-1918. W środku krzyż (5m wysokości, ufundowany przez hrabiego von Lehndorf, w latach 90 cały cmentarz został odrestaurowany); Węgorzewo
Umarli - a jednak żyją Drzemią - a przecież czuwają Odpoczywają do nowego czynu Ziarno przyszłości (napis na płycie pomnika); Cmentarz wojenny w Węgorzewie W drodze z Ogonek do Harsz zatrzymaliśmy się na chwilę w Okowiźnie. Niedaleko od drogi znajduje się pałac wzniesiony w 1918r. (przez rodzinę Hagen). Jak widać nowy właściciel dba o zabytek. Okowizna Widok z mostu nad przesmykiem łączącym jeziora Dargin i Kirsajty (jakieś 2km przed Sztynortem); Sztynort Panorama jeziora Kirsajty widziana z mostu nad przesmykiem łączącym jeziora Dargin i Kirsajty (jakieś 2km przed Sztynortem); Sztynort
Sztynort to przede wszystkim przystań, pałac Lehndorfów i Bar Zęza (dawny budynek gospodarczy pałacu, na zdjęciu). Bar jest ulubionym miejscem spotkań wygłodniałych żeglarzy i rowerzystów; Sztynort Przystań nad jeziorem Sztynorckim. Stąd już tylko kilka kroków do baru Zęza; Sztynort Najważniejszy zabytek Sztynortu to pałac rodziny von Lehndorff. Ostatni właściciel (Henryk Lenhdorff) należał do spiskowców organizujących w 1944r. zamach na Hitlera i został skazany przez hitlerowców na karę śmierci. Po wojnie zarówno dwór jak i pałac były systematycznie niszczone. Aktualnie pałac znajduje się w stanie trwałej ruiny i nic nie wskazuje by miało się to zmienić; Sztynort Pamiątek po Lehndoffach jest dużo. Herb rodu można znaleźć nawet na słupkach przed wejściem do pałacu. Poza tym zachowały się resztki parku (ciągnącego się aż do jeziora Kirsajty) oraz fragmenty zabudowań dworu (w jednym z nich jest urządzony bar Zęza);  Sztynort
Wśród resztek zdewastowanego parku za  pałacem można znaleć kapliczkę z XIX (na zdjęciu) oraz ocalałą herbaciarnię z XIXw. Obydwa budynki są położone w jednej osi, równoległej do pałacu. Park za pałacem ciągnie się aż do jeziora Kirsajty; Sztynort Wśród resztek zdewastowanego parku za  pałacem można znaleć kapliczkę z XIX oraz ocalałą herbaciarnię wybudowaną w 1816r. w stylu klasycystycznym (na zdjęciu). Obydwa budynki są położone w jednej osi, równoległej do pałacu. Park za pałacem ciągnie się aż do jeziora Kirsajty; Sztynort W Sztynorcie spotkaliśmy dwie rowerzystki z Niemiec, które zwiedzały Mazury i podobnie jak my schroniły się w barze Zęza by przeczekać deszcz (były lepiej przygotowane na taką pogodę niż my :-). Dwie panie, dwa rowery i dwa psy;  Sztynort Metoda na podróżowanie z psem, pomysł rodem z Niemiec;  Sztynort
Trzymając się czerwonego szlaku pojechaliśmy zobaczyć cmentarz przy kaplicy rodowej von Lehndorffów. Oczywiście nieco pobłądziliśmy w lesie ale w końcu się udało. Na cyplu między jeziorami Łabap i Sztynorckim znaleźliśmy niewielki cmentarz ze zrujnowaną kaplicą; Sztynort Na cyplu między jeziorami Łabap i Sztynorckim znaleźliśmy starą kaplicę rodową von Lehndorffów i niewielki cmentarz ewangelicki. Teraz wszystko jest zarośnięte i bardzo zniszczone (kaplica jest pozbawiona całego wyposażenia) ale z pewnościa kiedyś rozpościerał się stąd wspaniały widok na jezioro Dargin; Sztynort Kościół w Radziejach mijaliśmy już wielokrotnie. Zaczął mocno padać deszcz więc nie zatrzymywaliśmy się tutaj zbyt długo, od razu pojechaliśmy w stronę Kętrzyna; Radzieje W Starej Różynce zachował się wiatrak (w stylu holenderskim) z XVIIIw. Aktualnie znajduje się w nim bar ale nie mieliśmy czasu sprawdzić cen i jadłospisu; Stara Różanka
Jedno jest pewne. Pogoda zdecydowanie nie dopisała i prawie całą trasę jechaliśmy w deszczu, pod wiatr i czasami pod górę. Na szczęście zdążyliśmy na pociąg powrotny do Olsztyna; Kętrzyn Prawie całą trasę jechaliśmy w deszczu, pod wiatr i czasami pod górę. Na szczęście zdążyliśmy na pociąg powrotny do Olsztyna; Kętrzyn


informacje
trasy rowerowe
rower i okolice
agroturystyka
pogoda
forum
ciekawe linki
wyszukiwarka

galerie zdjęć
Olsztyn :: ulice

o nas
kontakt
wiki
nasi sponsorzy
statystyki
firefox



Zapraszamy do oddania głosu w poniższej ankiecie... Tym razem pytanie brzmi:
Co robisz na co dzień?
Uczę się w podstawówce
Uczę się w gimnazjum
Uczę się w liceum/szkole ponadgimnazjalnej
Studiuję kierunek związany z turystyką
Studiuję inny kierunek
Pracuję w branży turystycznej
Pracuję w innej branży
Prowadzę własną firmę
Jestem bezrobotny
Jestem na emeryturze
pokaż wyniki

2024-10-04, 278 dzień roku, imieniny Edwina, Franciszka, Manfreda, Rozalii
2001-2003 copyright © www.rowery.olsztyn.pl
serwis uruchomiony na serwerze firmy Yupo.pl