Orneta / Wormditt
Olsztyn-Barkweda-Ełdyty Wielkie-Wapnik-Orneta (69 km)
autor :: Piotr Gapiński :: 2002-03-16 23:00:50 :: komentarze :: drukuj


ratusz, rynek starego miasta - Orneta
wszystkie zdjęcia
Trasa biegnąca malowniczymi terenami wokół Łyny, w samym sercu Warmii. Po drodze miejscowości z bogatą w ciekawostki przeszłością, stare kościoły, grodziska i kurhany staropruskie.
Mimo swej długości (około 70km) trasa nie powinna przysparzać trudności – nawierzchnia dróg po których jechaliśmy jest w większości utwardzona (jeżeli nie asfaltowa), różnica wzniesień wynosi około 40m (najbardziej stromy podjazd jest w okolicy miejscowości Barkweda).

Wyruszamy z Olsztyna i ul. Bałtycką jedziemy w stronę olsztyńskich dzielnic Likusy i Gutkowo (kierunek Morąg). Na wysokości przejazdu kolejowego rozpoczyna się oznakowana trasa rowerowa biegnąca wydzieloną częścią chodnika po lewej stronie jezdni. To jedno z niewielu miejsc w Olsztynie gdzie rowerzysta może czuć się doskonale – szeroka ścieżka, obniżone progi krawężników na przejściach dla pieszych... W Likusach, przed podjazdem pod górę skręcamy w lewo i brukowaną drogą oznakowaną jako „zielony szlak” pieszy, dojeżdżamy nad największe jezioro w granicach administracyjnych Olsztyna – jezioro Ukiel (Krzywe).
Ścieżka rowerowa zaprowadzi nas aż do Gutkowa – miejscowości założonej w 1352r. (obecnie dzielnica Olsztyna), położonej na północnym krańcu jeziora Ukiel. Na wzniesieniu w centrum wsi, kilkadziesiąt metrów od drogi, znajduje się gotycki kościoł z XIV wieku. Prawdopodobnie z wieży tego kościoła, w 1807r., Napoleon dowodził swoimi wojskami w bitwie z Rosjanami, która rozegrała się między miejscowościami Łupstych i Jonkowo.
Na północnej ścianie wieży kościoła można dostrzec ciekawy fryz z terakoty przedstawiający popiersia kobiet (podobny fryz znajduje się na ścianie kościoła w Ornecie). Tuż przed kościołem znajduje się także obelisk na którym umieszczona jest lista mieszkańców okolicznych wsi poległych podczas pierwszej wojny światowej (są tam i Polskie nazwiska).
Główną drogą (kierunek Morąg) docieramy do pętli autobusowej (jakieś 2km od kościoła). Za torami skręcamy w lewo i jedziemy drogą biegnącą równolegle do nasypu kolejowego. Teraz pozostaje tylko jechać przed siebie – 6km do Kajn (można oczywiście nieco ułatwić sobie życie i zamiast leśnymi ścieżkami pojechać przez Mątki).
Wieś została lokowana przez kapitułę warmińską w 1354r. Stąd pochodził Stanisław Żurawski (1868-1943) – działacz warmińskiego Związku Polaków w Niemczech. Nieco poniżej drogi prowadzącej do Barkwedy warto zobaczyć ciakawostkę (perpetum-mobile :-) czyli pompę wodną od niemal 100 lat dostarczającą wodę do domostw położonych na wzgórzu.

Dwa kilometry dalej na północ znajduje się Barkweda znana głównie z tego iż 02.02.1807 roku doszło tutaj do krwawej bitwy stoczonej między wojskami rosyjskimi i francuskimi o przeprawę na Łynie. Z wydarzeniem tym związana jest legenda o „Dębie Napoleona” (600-letni dąb – pomnik przyrody), pod którym rzekomo miał mieć swój punkt dowodzenia Napoleon. Można tam dostać się skręcając w stronę alejki drzew przy moście na Starej Łynie (obecnie jest to teren cmentarza ewngelickiego). Nieco dalej na północ, za wsią jest najwyższe wzniesienie okolicy – całe 146m n.p.m.
Przez Bukwałd (tutaj kaplica neoromańska z 1858r.) jedziemy do Różynki (tutaj ciekawy kościół z 1604r, z drewnianą wieżą; na przykościelnym cmentarzu obelisk upamiętniający mieszkańców wsi poległych podczas I wojny światowej) i do Kwiecewa. Tutaj koniecznie trzeba zobaczyć ciekawe malowidła ścienne w bramie prowadzącej do kościoła oraz dwa żelazne pierścienie na szyję, w które kiedyś zakuwano pary łamiące szóste przykazanie.

Kilometr za Kwiecewem (jedziemy w stronę Dobrego Miasta), przed Głotowem (miescjowość znana z Drogi Krzyżowej z XIXw. wybudowanej w wąwozie rzeki Kwieli – tzw. Kalwaria Warmińska) skręcamy w lewo.
Po niewielkich kłopotach (w okolicznych stawach rybnych podniósł się nieco poziom wody na wiosnę...) docieramy do Łęgna. Teraz asfaltową drogą jedziemy przez Wilczkowo (tutaj kościół barokowy wybudowany w latach 1876-77, konsekrowany przez biskupa Ignacego Krasickiego) do Ełdyt Wielkich.
Tutejszy majątek ziemski należy do jednych z najstarszych na Warmii (lokacja miała miejsce w 1289r.). Oprócz ruin pałacu wybudowanego w drugiej połowie XIX wieku znajduje się tutaj murowany kościół z XIVw. (wybudowany został pod patronatem dworu co tłumaczy tak bliskie położenie obydwu budowli). Nieopodal kościoła zachował się żeliwny obelisk upamiętniający śmierć syna właściciela (zginął w pojedynku).
Przed Miłakowem skręcamy w prawo i jedziemy do Wapnika. Największą atrakcją tej niewielkiej wsi jest duży kościół z 1927r. (wybudowany w miejscu starszej budowli) oraz odkryty niedawno kurhan – prawdopodobnie grobowiec średniowiecznego wodza Prusów – Autume (wodza plemienia Pogezan, jednego z przywódców II powstania pruskiego). Ponieważ kurhan jest w lesie, nad Pasłęką, dotarcie w to miejsce jest wysoce kłopotliwe. Najlepiej pozostawić rowery pod opieką jednego z okolicznych gospodarzy i po zaczerpnięciu wskazówek co do drogi – wybrać się na miejsce pieszo.

Dalsza droga wiedzie już bezpośrednio do Ornety (tytułowe Wormditt to niemiecka nazwa Ornety). Miasto mad rzeką Drwęcą Warmińską jest szczególnie interesujące. Dzięki temu iż zniszczenia spowodowane ostatnią wojną nie były zbyt duże zachowało się tutaj wiele zabytków. Do tych najcenniejszych należy przepiękny kościół gotycki św. Jana Chrzciciela z drugiej połowy XIVw. Jest to jeden z nielicznych na terenie Warmii i Mazur kościołów - bazylik, w których nawa główna jest wyższa od pozostałych i oświetlona własnymi oknami, umieszczonymi na ścianach powyżej naw bocznych.
Ostateczny kształt architektoniczny kościół otrzymał w XV wieku – wtedy do naw bocznych dobudowano rząd kaplic, a całość zwięczono gotycką attyką i smukłymi szczytami.
W rynku gotycki ratusz z pierwszej połowy XIV wieku obudowany domami z podcieniami, w których dawniej mieściły się kramy. W przyległych do ratusza uliczkach zachował się duży zespół kamieniczek (głównie z XIX wieku) oraz spichlerze z końca XVIII wieku. Zamek biskupi (XIV w.) został rozebrany w końcu XIX wieku - na jego miejscu wybudowano szkołę w której jedyną pozostałością po zamku są gotyckie piwnice.

Powoli kończymy zwiedzanie.
Do Olsztyna wracamy pociągiem ze stacji kolejowej położonej w zachodniej części miasta. Podróż trwa około 1,5h (bez przesiadek).


Koniecznie należy zobaczyć: Oprócz ciekawostek opisanych powyżej warto zwiedzić także okoliczne miejscowości, z których na szczególną uwagę zasługują:

Autor:  Piotr Gapiński
komentarze :: 0
informacje
trasy rowerowe
rower i okolice
agroturystyka
pogoda
forum
ciekawe linki
wyszukiwarka

galerie zdjęć
Olsztyn :: ulice

o nas
kontakt
wiki
nasi sponsorzy
statystyki
firefox



Zapraszamy do oddania głosu w poniższej ankiecie... Tym razem pytanie brzmi:
Co robisz na co dzień?
Uczę się w podstawówce
Uczę się w gimnazjum
Uczę się w liceum/szkole ponadgimnazjalnej
Studiuję kierunek związany z turystyką
Studiuję inny kierunek
Pracuję w branży turystycznej
Pracuję w innej branży
Prowadzę własną firmę
Jestem bezrobotny
Jestem na emeryturze
pokaż wyniki

2024-03-19, 79 dzień roku, imieniny Bogdana, Józefa, Wasyla
2001-2003 copyright © www.rowery.olsztyn.pl
serwis uruchomiony na serwerze firmy Yupo.pl