Olsztyńska Strona Rowerowa http://www.rowery.olsztyn.pl/?r=54 Turcja - trochę na rowerze Alanya (40 km) Piotr Jurkiewicz <jury at fr dot pl> :: 2002-07-21 21:08:31 Powszechnie wiadomo,że Warmia i Mazury to najlepsze na świecie tereny dla rowerzystów, ale czasami warto zobaczyć inne kraje, więc podjąłem szybką decyzję o wyjeździe do jakiegoś bardziej egzotycznego miejsca, a konkretnie Turcji. Położona nad Morzem Śródziemnym Alanya to doskonałe miejsce na urlop typu hotel-basen-plaża, ale jak się rozejrzeć to jest tam również kilka innych atrakcji. Kiedy miałem już dość plażowania, nurkowania (fantastycznie przejrzysta woda ale bardzo słona i wymaga mnóstwa Efez Pilz do płukania ust), zwiedziłem jaskinie i zamczysko na 200 metrowej skale - zacząłem rozglądać się za rowerem. Bez problemu można tu wypożyczyć samochód, motor czy skuter, ale za rowerem trzeba trochę pochodzić. Wreszcie trafiłem na coś w rodzaju warsztatu skąd po krótkim targowaniu (ok. 5 euro za dzień) i dłuższym oczekiwaniu na "zrobienie" wyjechałem bicyklem. Nie będę opisywał sprzętu, bo nie był to szczyt techniki, po 15 minutach poluzowała się kierownica, więc musiałem wrócić aby dokręcili.
Wreszcie wyruszyłem. Trzeba wspomnieć o specyfice jeżdżenia po tureckich ulicach – totalny luz, mało kto przestrzega świateł i znaków, pasów na jezdniach w ogóle się nie maluje, wyprzedza się z prawej, lewej i środkiem, kierunkowskazy – tylko czasami, no i wszechobecne trąbienie, z byle powodu albo i bez powodu. Przyznam jednak, że zaprawiony na olsztyńskich ulicach radziłem sobie całkiem dobrze a nawet mi się podobało. Pozwiedzałem trochę miasto, wdrapałem się do Twierdzy – przy okazji wyszło na jaw, że rower nie nadaje się do jazdy pod górę, ale zjazd był super. Podsumowując: okolice Alanyi w zasadzie nie nadają się do jeżdżenia rowerem, brak bezpiecznych dróg, brak map, temperatura ok.35 stopni, natomiast w samym mieście rower jest popularny i przydatny, jest bezpiecznie, rower można bez zapinania zostawić koło plaży czy koło sklepu. Oprócz Alanyi w Turcji zwiedziłem jeszcze Kapadocję – niesamowita kraina i jak sądzę bardziej przyjazna dla rowerzystów, zainteresowanych zapraszam do obejrzenia zdjęć na stronie http://www.pbase.com/jury/turcja. |
powrót |