W piątą rocznicę uruchomienia serwisu Olsztyńska Strona Rowerowa wybrałem się nad jezioro. Nie zdecydowałem się na trasę taką jak ta opisana tutaj - to była piesza wyprawa. Zresztą w takich warunkach rower na niewiele by się przydał bo w większości przedzierałem się przez śnieżne zaspy. Sprawdziłem też grubość lodu na jeziorze… nie zapadł się pode mną Tutaj można zobaczyć kilka zdjęć.
Aktualizacja: 2006-02-11